Woda klonowa, to całkiem nietypowy i wcale nie nowy produkt. Uważana jest za konkurencję dla wody kokosowej. Rzekomo wysoka zawartość elektrolitów sprawia, że ma dobrze nawadniać organizm i gasić pragnienie. Polecana jest osobom odwodnionym, sportowcom, zmagającym się z różnymi schorzeniami czy jako urozmaicenie codziennego nawadniania. Czym jest woda klonowa? Dlaczego tak mało o niej słyszymy?
WCALE NIE TAKA ZDROWA WODA KOKOSOWA
Zanim cokolwiek powiemy o wodzie klonowej, warto wspomnieć o słynnej wodzie kokosowej. Wokół niej krąży wiele kontrowersji. W 2012 roku The Times zacytował wyniki badań naukowych, w których naukowcy stwierdzili, że właściwości nawadniające wody kokosowej są równe zwykłej wodzie mineralnej. To sprawiło, że wielu konsumentów zrezygnowało z drogiej wody kokosowej na rzecz tańszej wody mineralnej. Porównanie wody klonowej do kokosowej nie ma pozytywnego wydźwięku. Konsumenci, którzy poczuli się oszukani, nie chcą słyszeć o nowych produktach. Producenci wcale nie mają w związku z tym łatwego zadania.
WODA KLONOWA – PROFIL ODŻYWCZY
Woda klonowa, to zasadniczo sok z drzewa klonowego. Ma słodkawy posmak. Zwolennicy twierdzą, że woda z gleby dostarcza składniki odżywcze do drzewa, stąd jej bogactwo mineralne. Niektóre z głoszonych korzyści płynących, ze spożywania wody klonowej wskazuje wzmocnienie kośćca, poprawienie funkcjonowania mięśni, a także regulację poziomu cukru we krwi.
Według producentów, woda klonowa zawiera 46 niezbędnych składników odżywczych – witamin, minerałów, aminokwasów, kwasów organicznych, prebiotyków, polifenoli i innych, pomagających przywrócić równowagę organizmu. Rzecz w tym, że te niezbędne składniki, to jedynie niespełna 3% napoju. Reszta, to jedynie woda.
Oczywiście, woda klonowa zawiera mangan. 100g produktu zaspokaja zapotrzebowanie na ok. 40% tego związku. Tyle samo dostarczymy, spożywając pół szklanki szpinaku. Mangan jest istotnym związkiem dla rozwoju organizmu, a także do prawidłowego przebiegu procesów przemiany materii.
CZY WARTO PIĆ WODĘ KLONOWĄ?
Tak naprawdę odpowiedzieliśmy na to pytanie w pierwszej części artykułu. Picie wody klonowej nie przysporzy problemów, a jedynie może pozytywnie wpłynąć na stan zdrowia lub wywołać efekt placebo. Niewielka ilość elektrolitów nie będzie mieć większego znaczenia. Stanowi jednak urozmaicenie diety dla osób, które nie lubią zwykłej wody. Prawdą jednak jest, że podobny efekt uzyskamy, dodając ogórek zielony do zwykłej wody.
Podsumowując, woda klonowa, to kolejny pseudo superfoods, który ma jedynie przynosić korzyści finansowe producentom, a nie konsumentom. Mimo to, niektórzy nadal próbują tworzyć kuracje oczyszczające z jej udziałem. Teorie te są bezpodstawne i nie podparte nauką.